Nasza ludzka zazdrość
Dzisiejsza liturgia słowa porusza temat zazdrości. W pierwszym czytaniu z Księgi Liczb widzimy 70 starszych, na których zstępuje duch prorocki. Bóg chce tym samym pomóc Mojżeszowi. Owi starsi mają wziąć na siebie część władzy i odpowiedzialności za lud. Jozue, który był dotąd najbliższym współpracownikiem Mojżesza, poczuł zazdrość, że ktoś oprócz niego został wybrany. Oburzony “zabrał głos i rzekł: "Mojżeszu, panie mój, zabroń im!" Ale Mojżesz odparł: "Czyż zazdrosny jesteś o mnie? Oby tak cały lud Pana prorokował, oby mu dał Pan swego ducha!". Zazdrość przemawia też trochę przez uczniów z dzisiejszej ewangelii, którzy proszą Jezusa, by zabronił wyrzucać złe duchy osobie, która nie należy do ich grona. Jezus podobnie jak Mojżesz cieszy się, że coraz więcej osób dzieli część władzy, odpowiedzialności i czyni dobro. W życiu każdego z nas pojawia się także uczucie zazdrości. Zazwyczaj traktujemy je, jako grzech, tymczasem samo uczucie nie jest jeszcze grzechem, ale może nim być to, co pod wpływem tego uczucia zrobimy. Jeżeli z zazdrości zaczynamy niszczyć drugą osobę, poniżać czy donosić to na pewno jest to grzech. Ile dzisiaj słyszy się o sąsiedzkiej zazdrości i wzajemnym uprzykrzaniu sobie życia… Tymczasem zazdrość jest bardzo ważnym uczuciem, ponieważ może nas wiele nauczyć i pomóc w rozwoju. Zazdrość jest energią, która prowadzi nas do rozwoju, jeśli ją dobrze ukierunkowujemy. Jest to swoistego rodzaju motywacja do działania. Jeżeli zazdroszczę np., że ktoś ma lepsze stanowisko, lepsze zarobki, czy lepiej potrafi wykonywać jakąś czynność to niech to będzie motywacja by samemu włożyć jeszcze więcej pracy by zostać docenionym, by mieć wyższe zarobki, czy wreszcie jeszcze bardziej rozwijać swoje umiejętności i kompetencje. Czasem warto powiedzieć: zazdroszczę ci, robisz coś wartościowego, cieszę się razem z tobą (ks. K. Grzywocz). Niekiedy jednak nie potrafimy ucieszyć się tym, co mają inni, jednocześnie sami nie potrafimy odkryć wartości tego, co sami posiadamy. Drugie czytanie zwraca nam jeszcze uwagę, że nie warto zazdrościć doczesnych bogactw, ponieważ bogactwo butwieje, szaty stają się żerem dla moli, złoto i srebro rdzewieje. Czego tak naprawdę zazdroszczę? Uczucie zazdrości pomaga nam zobaczyć, co jest dla nas rzeczywiście wartościowe. Podsumowując uczucie zazdrości jest dla nas zachętą by na nowo zobaczyć to, co każdy z nas posiada, potrafi, jest okazją by ucieszyć się tym, co posiada, potrafi mój brat i siostra a także niech będzie motywacją do rozwijania się i zdobywania nowych umiejętności i kompetencji.